Trudne pytanie. Zarówno Boogie, jak i Fractal s? znakomite, ale wybór uzale?ni?bym od Twoich rzeczywistych potrzeb. Scena, czy studio? Czy potrzebne jest kilka podstawowych brzmie?, czy lubisz co chwil? zmienia? sound.
Je?eli grasz g?ownie na scenie i masz "piec", który kochasz - nie trzeba dalej szuka? i niepotrzebnie utrudnia? sobie ?ycia. Je?eli b?d?c na scenie nie jeste? do ko?ca zadowolony z brzmienia - kilka ruchów ga?kami i ju? jest poszukiwane brzmienie. Z Fractalem nie jest tak ?atwo - trzeba wej?? w edycj?, znale?? konkretny parametr i go zmieni?. Na koncertach jeszcze tego nie próbowa?em, ale na próbach - gdy zaczynam kr?ci? przy Fractalu - koledzy chrz?kaj? znacz?co. Chyba, ?e masz swojego technicznego... Ale z drugiej strony - je?eli chcesz nagrywa? i nie korzystasz z dobrego studia, gdzie po pierwsze s? odpowiednie warunki do rozkr?cenia pieca do?? g?o?no, a po drugie jest kto?, go go dobrze "omikrofonuje" - wtedy lepszy b?dzie Fractal. Je?eli nasz Fractala - mo?esz gitary nagra? nawet w domu, bo brzmienie jest absolutnie porównywalne z tym, co mo?na uzyska? ze ?wietnego pieca w dobrym studiu. A do tego jeszcze Fractal pozwala uzyska? wi?kszo?? gitarowych brzmie?, które mo?na sobie wyobrazi?. Mam swojego Axe-Fx od 9 miesi?cy i ci?gle zadziwia mnie mo?liwo?ciami. Ale trudno jednoznacznie powiedzie?, czy wygrywa z gitarowym wzmacniaczem.
Ja u?ywam mojego Axe-Fx g?ównie do nagra?, a na próby raczej zabieram moje "kostki". Gdy mam za ma?o drivu, albo za g?o?ne odbicie delaya - jeden ruch r?k? i ju? jest dobrze. Z Fractalem nie idzie mi tak ?atwo. Moim skromnym zdaniem Fractal jest ?wietn? propozycj? dla tych, którzy lubi? "kr?ci? ga?kami" i ca?e ?ycie szukaj? swojego brzmienia. Z Fractalem nie b?d? si? nudzi?.
Je?eli grasz g?ownie na scenie i masz "piec", który kochasz - nie trzeba dalej szuka? i niepotrzebnie utrudnia? sobie ?ycia. Je?eli b?d?c na scenie nie jeste? do ko?ca zadowolony z brzmienia - kilka ruchów ga?kami i ju? jest poszukiwane brzmienie. Z Fractalem nie jest tak ?atwo - trzeba wej?? w edycj?, znale?? konkretny parametr i go zmieni?. Na koncertach jeszcze tego nie próbowa?em, ale na próbach - gdy zaczynam kr?ci? przy Fractalu - koledzy chrz?kaj? znacz?co. Chyba, ?e masz swojego technicznego... Ale z drugiej strony - je?eli chcesz nagrywa? i nie korzystasz z dobrego studia, gdzie po pierwsze s? odpowiednie warunki do rozkr?cenia pieca do?? g?o?no, a po drugie jest kto?, go go dobrze "omikrofonuje" - wtedy lepszy b?dzie Fractal. Je?eli nasz Fractala - mo?esz gitary nagra? nawet w domu, bo brzmienie jest absolutnie porównywalne z tym, co mo?na uzyska? ze ?wietnego pieca w dobrym studiu. A do tego jeszcze Fractal pozwala uzyska? wi?kszo?? gitarowych brzmie?, które mo?na sobie wyobrazi?. Mam swojego Axe-Fx od 9 miesi?cy i ci?gle zadziwia mnie mo?liwo?ciami. Ale trudno jednoznacznie powiedzie?, czy wygrywa z gitarowym wzmacniaczem.
Ja u?ywam mojego Axe-Fx g?ównie do nagra?, a na próby raczej zabieram moje "kostki". Gdy mam za ma?o drivu, albo za g?o?ne odbicie delaya - jeden ruch r?k? i ju? jest dobrze. Z Fractalem nie idzie mi tak ?atwo. Moim skromnym zdaniem Fractal jest ?wietn? propozycj? dla tych, którzy lubi? "kr?ci? ga?kami" i ca?e ?ycie szukaj? swojego brzmienia. Z Fractalem nie b?d? si? nudzi?.